Sprytna sąsiadka
Lato było wyjątkowo zimne i deszczowe. Wakacje spędzałem na wsi, sam zadeklarowałem, że pomogę w remoncie domu sąsiadów moich dziadków. Mój ojciec miał firmę remontową, zatrudniał kilkunastu ludzi. Stwierdziłem, że i ja dorobię do studenckiego stypendium, a przy okazji nauczę…