Czasem bywa tak, że seks staje się dla nas codziennością i brakuje nam czegoś świeżego, co mogłoby mocno urozmaicić nasze łóżkowe igraszki. Wówczas decydujemy się na gadżety erotyczne. Jednym z nich jest… pas cnoty! Tak, właśnie!
Dbanie o różnorodność seksualną w związku jest czasami trudne. Zmiana pozycji w seksie, ról partnerów czy miejsc, w których się go uprawia po jakimś czasie stają się bezowocne. Chcemy czegoś więcej. Chcemy doznań, które przerwą pasmo nudy i monotonii w łóżku. I wówczas decydujemy się na zastosowanie różnych gadżetów erotycznych. Zazwyczaj są to wibratory, dilda, kulki analne, pierścienie na penisa i wiele innych. Jest jednak jeden gadżet, który może na nowo rozpalić ogień w Waszej sypialni. Ale wymaga kilku wyrzeczeń!
Mowa o pasie cnoty dla mężczyzny, dzięki któremu można zachować abstynencje seksualną na określony czas, a później być pierwszorzędnym, rasowym ogierem da swojej wybranki.
1. U kogo sprawdzi się pas cnoty?
Pasy cnoty przypominają z wyglądu i zastosowania gadżety silnie związane z tematyką BDSM. Nie do końca jednak powinny być w ten sposób postrzegane. Z pasów cnoty korzystają również pary, które nie mają fetyszów związanych z wiązaniem, podgryzaniem czy zakleszczaniem. Pasy te popularne są głównie wśród panów, którzy wyjeżdżają w delegacje i chcą po okresie rozłąki z partnerką wzmocnić doznania seksualne.
Korzystanie z pasa cnoty nie jest również ograniczone wiekiem ani wielkością penisa. Gadżety występują w różnych rozmiarach, dzięki czemu mogą je nosić zarówno faceci z małymi przyrodzeniami, jak i ci, których Matka Natura obdarowała bardziej.
2. Czy pas cnoty jest higieniczny?
Wiele par ma obiekcje co do zastosowania tego gadżetu, bojąc się o kwestie bezpieczeństwa i higieny. Warto jednak pamiętać, że obawy te są bezpodstawne. W dzisiejszych czasach pasy cnoty wykonuje się z materiałów, które są bezpieczne dla człowieka. Nie jest to żelazo, jak to było w średniowieczu. Na pas cnoty składają się materiały hipoalergiczne, dające się w prosty sposób wyczyścić. Najlepiej wybrać poliwęglan, który nie dość, że jest trwały, to jeszcze jest lekki i łatwy w utrzymaniu czystości.