Przygoda z przydrożną prostytutką
W ostatnim czasie pracuję jako kierowca samochodu dostawczego, takiego do 3.5 tony, bo pracując na takim nie ma się żadnych limitów godzinowych, więc pracodawcy wykorzystują pracowników do granic możliwości karząc im jeździć niemal non stop. W każdym razie z racji…