Jestem z moim chłopakiem Danielem już od 3 lat w szczęśliwym związku. Rutyna nigdy nie wkradła się do naszego łóżka, z czasem seks jest coraz bardziej zajebisty. Jednak zawsze miałam fantazje bycia bzykaną przez więcej niż jednego faceta. Po jednej z naszych namiętnych schadzek niewinnie wspomniałam o moim pragnieniu. Wielkie oczy Daniela sprawiły że od razu pożałowałam tej śmiałej propozycji, nie chciałam go wystraszyć. Zapewniłam go że jest jedynym facetem jakiego pragnę a ta moja zachcianka tylko wprowadziłaby coś nowego do naszego związku. Po dłuższej rozmowie mój ideał zgodził się na to co zaproponowałam, teraz to jednak ja się bałam jak to będzie wyglądać…. Trochę nam zajęło znalezienie dwóch facetów którym ufamy na tyle żeby wpuścić ich do naszego łóżka. W końcu postanowiliśmy że będzie to przyjaciel Daniela Marcin i mój znajomy z pracy Tomek. Samo planowanie tak mnie podniecało że cały tydzień przed byłam tak napalona na mojego chłopaka że przy każdym stosunku dawałam z siebie wszystko a ochota brała mnie kilka razy dziennie. Dopiero w dzień tego wydarzenia to mój chłopak musiał uspokajać mnie, oczywiście mogłam się w każdej chwili wycofać ale dla mnie nie wchodziło to już w grę. Około 22 usłyszeliśmy dzwonek do drzwi, atmosfera zdenerwowania i ekscytacji była nie do wytrzymania. Wszystkim trzem od samego początku członki stały twardo a ja nie mogłam wytrzymać śliskości moich majtek. Parę lampek szampana pomogło nam się nieco otworzyć, wciąż siedziałam wtulona w mojego chłopaka. Wszystko zainicjował właśnie Daniel, rozmowa ucichła a on zaczął delikatnie całować moje usta. Jego ręce zaczęły przesuwać się w kierunku guzików mojej bluzki i za chwilę siedziałam z czarnym koronkowym biustonoszem na wierzchu a bluzka leżała w kącie. Daniel wiedział dokładnie jak rozpalić moje ciało, gładził mój brzuch, ssał opuszki uszów, podgryzał szyje, po chwili pieszczot dyszałam już głośno i prawie zapomniałam o obecności naszych gości. Chwilę później do rzuconej bluzki w kącie dołączyła reszta moich ubrań i bielizna, siedziałam już przed chłopakami całkowicie rozpalona i naga. Teraz była kolej na mnie, oderwałam Daniela od siebie i zajęłam się Marcinem i Tomkiem, pospiesznie zdjęłam ich ubrania i wzięłam ich sterczące członki do swoich rąk obciągając im ustami na zmianę. Zerkałam co jakiś czas na mojego chłopaka który niecierpliwie czekał na swoją kolej. Wszyscy trzej faceci czekali tylko na moje kolejne ruchy, czułam się jak najatrakcyjniejsza kobieta na świecie. Zniecierpliwiony Daniel przyciągnął mnie do siebie i zaczął namiętnie całować, leżąc naga na łóżku rozchyliłam nogi na znak zaproszenia chłopaków do pieprzenia. Marcin nie czekał długo i wbił się we mnie wchodząc do połowy przy pierwszym pchnięciu, zdziwiona wydusiłam z siebie głośny jęk prosto w usta mojego chłopaka. Daniel podziwiał ruch moich bioder i kołysanie piersi w rytm posuwania Marcina. Wciąż patrzyłam w jego oczy i całowałam go zawzięcie. Czułam że Marcin zaraz się spuści do mojej rozgrzanej cipki ale Daniel go powstrzymał i chłopak wystrzelił na moje nogi. Cipka wciąż jeszcze mi pulsowała od poprzedniego członka kiedy to wsunął się we mnie Tomek. Jego członek był zauważalnie większy i musiałam się rozluźnić żeby wszedł we mnie w całości. Daniel cały czas trzymał mnie za rękę i powtarzał że mnie kocha. Tomek przykładał się do każdego pchnięcia i jego jądra obijały się o moje pośladki, jego rytm szybko sprawił że szczytowałam głośno. Moje skurcze cipki parę chwili później sprawiły że on też eksplodował i opadł wykończony na materac. Wtedy Daniel się ożywił i wepchnął swojego członka w moją zmęczoną cipkę. Gdy on mnie pieprzył nie liczyło się nic innego, nasze ciała automatycznie zsynchronizowały się w jeden rytm, taki znajomy cudowny rytm. Nie minęło parę chwil kiedy krzyczałam jego imię gdy w ekstazie szczytowałam po raz kolejny, Daniel jednak nie przestawał i wciąż dziko mnie posuwał z energią jak nigdy wcześniej, mój drugi orgazm przyszedł niespodziewanie a moje paznokcie wbiły się w plecy ukochanego. Po czym cały się naprężył i spuścił głęboko w moją cipkę. Pocałował mnie i opadł na moje gorące ciało, oboje zdyszani byliśmy pewni że to była nasza najlepsza noc do tej pory. Już zawsze będę należeć do niego a on do mnie, żadnego innego członka nie chce już w mojej cipce, tylko Daniel potrafi w ten sposób mnie zaspokoić.
Otagowano:miłośćprzygodaprzyjacieleseksseks grupowysexzwiązek